Zgadzam się z przedmówcą - błędów trochę jest, ale w trzeba też przyznać, że napracowałeś się i to całkiem sporo. Dlaczego więc nie miałbyś nam dać następnej części lub czegoś zupełnie z innej beczki. Styl i błędy to nie jest nic, czego nie można by poprawić, a trening czyni mistrza. Masz ode mnie najlepsze noty na zachętę.