Stawiająć tezę iż NPC też musi się dobrze bawić moim zdaniem udawadniasz tylko to iż MG musi czerpać przyjemność z gry.
Muszę się zgodzić z przedmówcami iż podział jest sztuczny.
Ja dzielę na NPC tła czyli osoby obce dla postaci, sporadyczny kontak lub interesy - opis statystyk o tyle o ile będa chcieli go zabić obrabować albo cokolwiek innego w RPG granych w realu bo na PBF nawet ich stystykami się nie zajmuję zakladjąc iż mogą one z łatwością byc pokonane przez bohaterów.
Ważnych NPC czyli to mogą być główni adwersarze lub osoby nic nie znaczące dla przygody ale przez bohterów uptrywane jako ważne i których losem interesują się oni (oczywiście w aspektach pozytwynych jak i negatywnych: pomoc - destrukacja).
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |