-Nic. Słyszałeś zacnego barmana, jestem gran białowłosy. To mnie szukali. Wcalę się nie boje przyznać, ponieważ gdybyś był imperialistą dawno bym ci rozpłatał czaszkę. No, cóż widzę że nie jesteście imperialistami, to może wypijemy piwo razem. Mam do was ofertę, więc chodźcie ze mną wypić.
Po czym przysiedliście się do Grana. |