Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2007, 21:18   #23
John5
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Po tym jak służba uprzątnęła izbę i rozniesiono piwo Władimir wymienił parę uwag z Kastylijczykiem. W czasie kiedy ten rozmawiał z karczmarzem młodzieniec z zamyśleniem wpatrywał się w kufel, w tej chwili pełny już tylko w 1/3. Słuchając mimochodem co mówią jadł gulasz, który wreszcie mu przyniesiono zagryzając go chlebem. Jedno trzeba przyznać gospoda miała zadziwiająco dobrą kuchnię a i na służbę nie można było narzekać. Jedna rzecz zastanawiała Władimira. Czemu ci ludzie tak gonili za brodaczem?

""Widać było, że pościg trwał już dość długo. Zdążyli go co najmniej raz dopaść już wcześniej, wskazywała na to jego rana, którą miał już jak wszedł do karczmy. Ciekawe co takiego miał mu do przekazania?""

Spojrzał na Diega, który rozmawiał z karczmarzem o drodze do ST. Andresburg’a. Kiedy skończyli i Kastylijczyk wydał już dyspozycje co zrobić z bandytami odezwał się.

-Widzę, że spieszno ci do ST. Andresburg’a.- uśmiechnął się -Ale karczmarz ma rację, jeśli śnieg złapie cię na trasie nie masz szans, jeśli się nie zgubisz to dopadnie cię mróz. Karczmy tutaj są rozłożone nierównomiernie, o ile na ruszliwych traktach mija się kilka dziennie to na tych mniej uczęszczanych czasem nie ma gdzie stanąc przez trzy dni. Tak takie niestety są te okolice, cóz poradzić. A i sama droga niebezpieczna, wiele może się zdarzyć, dzikie zwierzęta albo takie szumowiny jak te tam.- ręką wskazał na związanych -Nigdy nie wiadomo co może człowieka spotkac na trakcie, zwłaszcza, gdy jest się samemu.- wziął głeboki łyk piwa po czym ze zmieszaniem spojrzał na kończący się trunek -Karczmarzu! Jeszcze jedno!-
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline