Hymm, Cedryku, rozumiem za konieczne by nasze postaci się znały, czy dałoby sie to zagrać, by wyszło to w miarę naturalnie?
Bo wybacz, ale często hasło:' wasze postaci znają się, lubią/szanują/cokolwiek innego' doprowadza do całego szeregu niejasności, tłumaczeń rzeczy jakie powinny być oczywiste itp.
Nie wiem jak Mical, ale według mnie fajniej byłoby odegrać jak postacie sie poznają, czy sie zaakceptują, czy np. nie będą się sobie chciały na wstępie, z różnych powodów rzucić do gardła?
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |