Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2007, 23:16   #2
homeosapiens
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Ja staram się zawsze pamiętać wszystkie fakty o swojej postaci. Przeglądam w trakcie sesji w czasie, który jest akurat przeznaczony dla innego gracza swoją kartę i staram się reagować nie zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, lecz z postacią. Czasami jest to uciążliwe, ale na pewno nikt nie powie, że nie odgrywasz swoich cech. Oczywiście mam też drugą kartkę z cechami indywidualnymi, które wcale nie są narzucone. Inspiracja z kartek - trochę głupio to brzmi zapewne, ale w trakcie szybkiej akcji nie raz można zapomnieć kim się jest np. na rzecz dobrego pomysłu. Pewnie nie jeden z obecnych tu graczy uzna to za kretyńskie, ale np. mi pomaga też alkohol. Nie w dużych ilościach - dwa, może trzy piwa. W głowie roi mi się wtedy od pomysłów, zabawnych anegdotek, ogólnie staje się bardziej gadatliwy. To zależy też od sesji - czasem lepiej dla nastroju by nie pić. Trzeba trochę przewidywać, co tam Narratorowi w głowie siedzi. Ja znam mojego aż za dobrze. O pozytywnych walorach nocy i świec nie ma co wspominać, chociaż i tutaj pewnie będą podziały. Ja jestem zdecydowanie za. Jedna tapeta, którą mam na komputerze zdaje się od Ciebie również pomaga nastawić się na Wampira (ja cały czas o Mrocznych Wiekach piszę) jeszcze przed sesją(dzięki Ci za nią). Czyli do teorii graficznej przychylam się również.
 
  Odpowiedź z Cytowaniem