Ocena "Troll" nie jest żartem.
Poczytaj jeszcze raz.
Jak autorski system, sporo w nim technikaliów - gratuluję dobrej roboty. Ciekaw jestem, jak wpadłeś na wszystkie pomysły.
Sam lubię Chorego Portiera (
), choć tej serii J. K. Rowling za przykład dobrej książki uznać nie mogę. Wolę otworzyć "Amerykańskich Bogów", lub, niemal klasykę już w mojej bibliotece, "Diunę". Bez porównania lepsze. Seria o Potterze jest lekka i przyjemna, ale niewiele w niej "czegoś". Podoba się, ale na raz.