Cytat:
Napisał Yaneks Gracze mogą się wzajemnie uczyć znanych zaklęć pod warunkiem, że nauczyciel ma co najmniej 70% znajomości danego zaklęcia. |
Mnie zastanawia właśnie ten fragment. Skoro można się uczyć z ksiąg, to po co marnować czas innej osoby? Jeśli za argument ma służyć "bo chce się uczyć zaklęć zaawansowanych a ma zużyte książki" to czemu po prostu nie pożyczy od kogoś (na przykład tego rzekomego nauczyciela który ma już 70% znajomości)?
A i jeszcze pytanie - jak uczy się jedna osoba od drugiej to traktuje się nauczyciela jako "nowe wyposażenie" czy jakie (tzn. są jakieś bonusy do nauki)?