Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-11-2007, 13:49   #2
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
Wyobraźnia czyni cuda!

A jakże by inaczej. W tak okrutnym świecie dzieci już dawno by sczezły, gdyby nie ich naturalna siła i zaleta. Kreatywność i pomysłowość. Jak wiadomo, nie ma takiej rzeczy, której dzieci by nie wymyśliły i nie dokonały, zwłaszcza w domenie destruktywnej.

Ale przejdźmy do meritum sprawy. Jeśli chcesz wbić gwóźdź bierzesz młotek i uderzasz nim w łepek kawałka metalu. Proste oddziaływanie kinetyczne i Gwozdek siedzi mocno w deseczce (prawda Stasiu?) Co jednak, jeśli nie ma młotka. Ba, nie ma młotka, gwozdka, a nawet deseczki? Należy go sobie wymyśleć. A jakże by inaczej.

Każde z Was dziateczki ma pewną pule punktów Wyobraźni, które może wydawać na pewne działania nie całkiem możliwe w realnym świecie. Tychże punktów posiadacie tyle, ile pełnej wyobraźni i więcej nie będzie, czyli:

Alusia – punkcików 10
Monisia – 4
Staś – 5
Kubuś – 5
Piotruś Czarny – 4
Jaś – 4
Piotruś Zamaszyński – 4
Michaś - 6

Koszta:
A jakie są koszty? Załóżmy, że nie można na raz wydać mniej niż 1 punkt 9to chyba oczywiste), ale i nie więcej niźli 3, a wówczas:

Zmiana rzeczywistości kosztująca:

1 pkt – to np. stworzenie siłą umysłu prostego przedmiotu, ale nie w dłoni, lecz leżącego nieopodal, trzeba przy tym podać przyczyną, dlaczego ów przedmiot tam się znalazł („Szczęśliwie Czerwony Kapturek upuścił, przechodząc tędy niedawno butlę soku malinowego. Butla, co prawda się zbiła, lecz pozostała szyjka od butelki, tworząc groźnego tulipana. Jego to właśnie dostrzegł w trawie Piotruś i czym prędzej rzucił się w jego kierunku, unikając kolejnego ciosu Złego Wilka”).

Ewentualnie 1 punktu może ułatwić ci pewne działanie (jednorazowy bonus do jakiegoś testu)

Ewentualnie uleczenie lekkiej rany lub kontuzji.

2 pkty – jak powyżej znalezienie pewnego przedmiotu, ale leżącego dziwnym trafem w kieszeni, plecaku lub zgoła w dłoni.

Przejęcie na chwilkę kontroli nad NPCem (ale bez wymuszania na nim działań samobójczych lub szkodliwych), co oczywiście musi być jakoś fabularnie uzasadnione (żadnych efektów „magicznych’ typu, to ja nim kieruję jak ludzikiem na Playstation).

Uleczenie poważniejszej rany.

Użycie umiejętności, której się nie posiada, oczywiście uzasadniając, skąd owe nagłe oświecenie.

3 pkty – zmiana pogody w dramatyczny sposób. Przejęcie kontroli nad NPCem (nadal bez wymuszania działań samobójczych) na pełen epizod.

Wezwanie pomocy postaci z ulubionej przez siebie bajki (po coś to pisaliście, racja?)

Stworzenie siłą wyobraźni niepowtarzalnego przedmiotu (magicznego?)

Ograniczenia:
Jak widać moc wyobraźni jest ogromna. Jakie są więc ograniczenia? Po pierwsze każdy efekt czy przedmiot przywołany w ten sposób prędzej czy później (raczej prędzej) znika, rozmywając się w powietrzu. Po drugie – Mg musi pomyślnie rzucić K10 (mniej lub równo) na Wyobraźnię postaci. Oczywiście pewne modyfikatory dopuszczam.

Odzyskiwanie:
Punkty Wyobraźni można odzyskać na różne sposoby:
- Wczucie się w psychikę dziecięcą.
- Kreatywne działania postaci.
- Wszelkie sukcesy w zwalczaniu lub unikaniu zagrożeń podczas peregrynacji w Ponurych Krainach.
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline