Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2007, 23:39   #114
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Kanały. Z jednej strony droga do bezpieczniejszych fragmentów Warszawy, z drugiej zaś zdawały się być metaforyczną drogą ku klęsce. Wycofujemy się z kolejnej dzielnicy, wędrujemy przez prawdziwy koszmar, walcząc nie tylko o życie, ale i o własną duszę. Wśród Powstańców krążyło wiele legend o tym, co dzieje się w pod ulicami. I chociaż większość opowieści o tajemniczych korytarzach i wysadzanych przez Niemców całych zespołów przejść zdawały się być ewidentnymi dziełami wyobraźni młodszych z walczących o miasto, to historie o szaleństwie, zwątpieniu i śmierci były prawdziwe. Kanały były koszmarem.

- Nie ma tu naszych. Nie powinno być tu wielu wrogów. Mimo wszystko, musimy być przygotowani na wszystko, poruszamy się więc najostrożniej jak to możliwe. To nasze pożegnanie ze Starym Miastem, kto wie- możliwe, że widzimy te ulice ostatni raz. Nie polegnijmy na nich przez naszą głupotę i niecierpliwość. Zachowajcie rozsądek, który towarzyszy wam od miesiąca, gdy będzie taka konieczność- walczcie tak, jak walczyliście od dawna.- przerwał na chwilę, chrząknął- być może dlatego, by ukryć łamiący się powoli głos?- Kto wie, czy tam na miejscu będzie jeszcze jakaś okazja, kto wie co wydarzy się na dole... Chciałbym podziękować wam wszystkim za każdy dzień, za każde słowo, za każdą chwilę spędzoną na Starówce. To wy jesteście prawdziwymi bohaterami tej wojny. Zaszczytem było bronić z wami Starego Miasta, mam także nadzieję, iż wszystkim nam uda się stanąć na barykadzie w Śródmieściu.

Wierny stanął na baczność i zasalutował swym ludziom.

- Ruszajmy.- odezwał się już typowym tonem. I ruszyli...
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline