Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2007, 20:26   #9
Kutak
 
Kutak's Avatar
 
Reputacja: 1 Kutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwuKutak jest godny podziwu
Dlatego lubił mieć zbrojną przewagę. Często trafiały się tłumy inteligentów, dziesiątki "spokojnych dusz" i wielu rycerzy bądź duchownych, którzy jako argumentu używali stanu Burkharda- a w takich wypadkach ciężko mu było zadrwić z nich, oburzyć się bądź zatopić rozmówcę w morzu podejrzeń i pomówień. Zawsze jednak mógł wspomnieć o swoich ludziach i przy tej okazji od razu większość kłócących się milkło, rzucając coś tylko o spokoju i milczeniem przyznając rację wielkiemu marszałkowi. Taki wynik rozmów był jedynym dopuszczalnym dla tego człowieka.

- Ma broń mą sprawą jest, moja wiara również- lecz nie radzę ci jej kwestionować. Prawa nie masz uczyć mnie jak postępować, bo kimże jesteś? W bitwie u mego boku nie stałeś, w życiu mym przyjacielem czy bratem nie byłeś, nawet żydem co w zajeździe mi łóżko szykował nie jesteś- zamilknij więc, jeżeli mówić masz o rzeczach takich. A i tolerancja cnotą jest, i owszem, lecz nie dla pomiotu szatańskiego. Czyż tak samo mówiłeś, gdy muzułmańskie hordy nacierały na święte miasto? A czy ty, bracie w wierze- zwrócił się do duchownego- potrafisz się nie zgodzić ze słowami mymi? Nie chcę rozlewu krwi, chce jedynie poszanowania praw moich i obyczajów dobrych- a do nich nie należy sprowadzanie stworzeń nieboskich na przyjęcia, gdzie znajdują się osoby ważne i bogobojne. A, jak mniemam, takich tu nie brakuje!
 
__________________
Kutak - to brzmi dumnie.
Kutak jest offline