Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2007, 14:38   #4
Bartolini
 
Reputacja: 1 Bartolini ma wyłączoną reputację
Argor spał. On często spał, prawie w każdej wolnej chwili. Po chwili, gdy na horyzoncie widać było już miasto wilk pociągnął go za nogawkę. Elf powoli wstał i rozkazał dopłynąć statkiem do portu. Sam przemienił się w ptaka i doleciał do portu. A więc gdzie jest ten cały Dronidok czy tam jak mu tam? - pośpiesznie spytał. Odpowiedziano mu, że w zamku. Zielonooki elf znowu przemienił się w nieokreślonego ptaka, czy innego latającego tworu i przyleciał do zamku(przed wejście). Ponownie przemienił się w do pierwotnej postaci i spytał - Gdzie jest Droniktośtam, bo się spieszę?
 
Bartolini jest offline