Sry za offtopic.
To bardzo osobliwe, bo mnie zalało pare dni temu również (4 kondygnacje w bloku pływały bo sąsiad z samej góry włączył pralke, i automat szlak trafił, zaprogramował sie w ostatnim konwulsyjnym spięciu na pobieranie wody, i pobierał przez 3h, a że włączył na noc...) straty na kilka tysięcy