Wątek: Oddech śmierci
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-11-2007, 12:29   #6
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
- Nie zgłosiłem się na ochotnika - ripostował poborca. - Tak po prostu wypadło. Chciałbym dodatkowo zaznaczyć, iż nie jestem woźnicą i nieczęsto siedzę w tym miejscu. A tak poza tym to mogłeś łapać słoje, to może by się nie pobiły.

- Gdybym miał coś do ciebie już byś szukał zębów na drodze tak ogólnie wkurwiony jestem na tego dusigrosza, który sobie ubzdurał taki transport.

- Do stu demonów za darmo, gÅ‚owy nadstawiać nie zamierzam a pewnie bÄ™dzie chciaÅ‚ nam caÅ‚Ä… wypÅ‚atÄ™ potrÄ…cić. MógÅ‚ sam powozić i pilnować swojego wozu. Zawracamy do wsi póki jesteÅ›my od niej o rzut kamieniem. SwojÄ… drogÄ… niezÅ‚y z tego kupca idiota sam towar puszczać, teraz po Burzy jak tyle transportów ginie. Do diabÅ‚a nie dam jakiemuÅ› pokurczowi paść siÄ™ nasza krwawicÄ…. Sprzedamy sami wszystko wiÄ™cej zarobimy. – poczym pociÄ…gnÄ…Å‚ z bukÅ‚aka solidny Å‚yk piwa i gÅ‚oÅ›no czknÄ…Å‚ aby przerwać ciszÄ™, która zapadÅ‚a po jego wypowiedzi.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline