Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2007, 20:38   #50
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Gdy dotarli do wrót fortecy, Alcia pogłaskała Koteczka, a ten wyprężył się szczęśliwy i zamruczał cichutko. Akurat, gdy dziewczynka schylała się po różową piłeczkę, zza swoich pleców dobiegło jej uszu dziwne „ŚLURP”. Astralny futrzak zjeżył się, lecz sama Ala uznała za przyczynę pojawienie się Michasia na wózku.

Zanim też zinterpretowała źródło dźwięku, wrota rozchyliły się, a w nich pojawiły sie Trzy Małe Świnki... tylko takie trochę wyrośnięte. Czując smród chlewu, jaki od nich bił, dziewczynka zachichotała pod nosem.

„Pewnie któryś puścił bąka i się nie przyznał.”

Zamiast patrzeć na trzy spasione wieprze takimi, jakimi były naprawdę, siedmiolatka wciąż widziała je w bajkowej oprawie symatycznych zwierzątek, które przecież nie mogły nikomu wyrządzić krzywdy. Uśmiechnęła się szeroko, szczęśliwa, że zobaczy "chatkę" Świnek, gdy jeden z knurów zagonił ją zdecydowanie do środka, w obawie przed Wilkiem – jak twierdził. Faktycznie, z lasu dobiegło przeszywające wycie, przez co – już i tak niezadowolony Koteczek – zjeżył się jeszcze bardziej i prychnął.

W progu jednak Ala zatrzymała się i obejrzała na pozostałe dzieci.

- Chodźcie, chodźcie! – nawoływała i machała rączkami – Chodźcie, bo nas Wilk zje!

Czekając niecierpliwie, aż dzieci pokonają przeszkody, dziewczynka rozejrzała się wkoło, po czym popatrzyła ze zdziwieniem na Michasia.

- A gdzie posedł zającek?
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline