O Estalii napisano do tej pory bardzo niewiele - być może to będzie następny dodatek. Do tej pory wiem tylko tyle, że składa się z wielu królestw, z których najważniejsze są dwa z portowymi miastami (nie wiem, czy nie nazywają się tak samo) - Bilbali i Magritta. Estalijczycy jako wielką zniewagę odbierają każde pomylenie ich z Tileańczykami, nawet zagadnięcie ich po Tileańsku może być już powodem do poważnej zwady. Półwysep na którym leży Estalia przypomina Iberyjski. Analogicznie kiedyś sułtan z Arabii najechał te ziemie i je zajął, lecz przy pomocy Bretonni i Imperium udało się odzyskać te ziemie (jak Rekonkwista w Hiszpanii). W całym starym świecie Estalia słynie z szermierzy.
Bardzo trafny temat - szkoda, że tak niewiele można o Estalii powiedzieć.
Pozdrawiam. |