Rozumiem. Spróbuję wymyślić coś ciekawego odnośnie elfiego maga, ale nie wiem czy dam radę go wcisnąć. Jak nie, to będzie skromny człowiek-rolnik zmuszony do podjęcia szalonego zadania.
A odnośnie rytuału pytałem, bo może dopiero w trakcie sesji trzeba by go przejść...
EDIT: A tak w ogóle, Kerm, to co ty taki na kapłanów napalony jesteś? Zagrajże no czymś normalnym... ;p;p
Ostatnio edytowane przez shadowdancer : 16-01-2008 o 22:25.
|