Wątek: Nebulon
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2008, 11:48   #4
Sagon
 
Sagon's Avatar
 
Reputacja: 1 Sagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie cośSagon ma w sobie coś
Ogarnąwszy się trochę, kucam na jednym kolanie i zaczynam poranną modlitwę.

O wielki Sigmarze, który prowadzisz swoich wojowników przez bój. Obdarz to miasto swoją łaską. Wskaż mi drogę którą powinienem pójść. Pokaż jakie zadanie dla mnie przygotowałeś.

Po skończonej modlitwie, wyjrzałem za okno.
Troche tutaj gburowato. I lidzie jacyś dziwni. W innej karczmie na dźwięk błogosławieństwa, aż ściany się trżasły od okrzyku wojowników. A tutaj. Raptem jeden człowiek. Coś jest nie w porządku. Może o to chodzi w mojej misji.

Opuściłem pokój i poszedłem na dół, aby coś zjeść. Rzuciłem 1 zk na blat i poprosiłem o strawę. Pałaszując posiłek (no rzeczywiście, coś tu jest nie tak), rozglądałem sie po sali szukając kogoś kto by się wyróżniał z tłumu jakimś lepszym nastrojem, żeby wypytać go o to co się tutaj dzieje. Puki co nikogo takiego nie dostrzegłem, a do dna miski już niedaleko.
 
__________________
Jeśli coś musisz zrobić to to zrób a nie gadaj o tym

Ostatnio edytowane przez Sagon : 17-01-2008 o 12:06.
Sagon jest offline