Parakoks nigdy nie dotyka maruderów, manifestuje się za to w ich pobliskim otoczeniu nie tykając samego szalonego mistyka. Za to statyczna rzeczywistość im bardziej stają się wulgarni tym bardziej chce ich usunąć i to robi wyrzucając ich z siebie do Umbry.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |