Hmn... W sumie nie doczekałam się odpowiedzi na swój poprzedni post od osoby do której był on skierowany, ale choć merill coś niecoś zahaczył o jego wydźwięk, podając przykład mojej własnej postaci <teatralnie się kłania> -uczłowieczenie faceta
Ok, kobieta potrafi zmieniać swoich towarzyszy, wywoływać w nich emocje i to nawet jeśli tylko dzieli się własnymi, choć panienka Roughtstorm nie jest tego najlepszym przykładem... A dlaczego ?- "Bo to zła kobieta była." Ale nie w tym rzecz, w końcu wszyscy się zgodziliśmy iż kobieta w sesji postapo zawsze mile widziana.
Jednak czy czasem MG tudzież sami gracze właśnie na taką żeńską postać za wiele nie zrzucają? Np. postać również z Ekspedycji Ryia Tochymoto - mała, słodka idiotka z podejściem do świata - "jestem ładna więc wszystko powinnam mieć". Postać sama w sobie nieciekawa, kwintesencja modelu postaci dobrego na npca - jestem sierotą, trzeba mnie bronić. Jednak wszyscy nowi gracze, którzy mieli wejść jako druga grupa do gry budowali swoje historie, albo na bazie znajomości z nią, albo bardzo mocno uzależniając zachowania swojej postaci od niej. Tu wchodzi pojęcie - towar deficytowy. Jednak na jak długo gangowi jest potrzebna maskotka? I czy nie wykorzystuje się już kobiecych postaci po to by nie trzeba było myśleć nad npacami, bo same wystarczająco dobrze będą stwarzały problemy na drodze swojej drużyny?:>
Nie mamy wyjścia i musimy zgodzić się z tym, że twórcy NS traktowali graczki na równi z graczami
Ładnie z ich strony, jednak odrobinę psuje to efekt. Kobiety są słabsze - taka jest prawda. Jednak postawienie graczowi przed nosem samych stereotypów kobiet jako specjalistów w jakiejś dziedzinie jest bardzo mylące. Nigdy nie podobał mi się ten pomysł do końca, bo kobieta mężczyźnie równa nigdy do końca nie będzie. Boshe, zaraz podniesie się pewnie krzyk "kobieta-szowinista"
Czy jednak nie mam racji ?
O i jeszcze jedna rzecz, która mi przyszła do głowy
A to tak bardziej anegdotycznie będzie. Zawsze gdy przerzucamy się jakimiś tekstami z NS pada tekst " Hej, przytojniaku!" i zaraz przynajmniej trzech facetów się z różnych stron odzywa "Sama sobie skocz po piwo" XD Czy jeśli zaczynacie grać z kobietą w NS i wiecie o tym przed sesją, zawsze dacie swoim bohaterom panowie tą sztuczkę? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć :P