Co powiesz na to (wymyśliłem przed chwilą)
Dostają zlecenie od szlachcica (czy innego bogacza) by śledzić jego córkę bo sie o nią martwi (póki ci spokojnie) Gracze odkryją że spotyka sie ona z innym kupcem który ma wpływy w straży miejskiej.
*Dylemat: Powiedzieć zlecenio dawcy o odkryciu i mieć straż miejską na karku? czy powiedzieć ze nic podejrzanego sie nie zauważyło?
** Komplikacja, córka szlachcica następnego dnia umiera. Podejrzenie pada na Bohaterów graczy bo są świadkowie że śledzili ją w przed dzień śmierci.
Jeżeli będą mówić prawdę mają straż miejska na karku i wpływowego szlachcicami ale i mają wsparcie u mniej zamożnego ale również ważnego bogacza. Po śmierci dziewczyny trafiają do więzienia ale zostaje wpłacona kaucja
Jeżeli okłamią zleceniodawcę on będzie zawiedziony i odrobinę nieufny wobec graczy. Po śmierci dziewczyny oskarży ich o zabójstwo i trafią do lochu.
Jak zostaną uwięzieni i nikt nie wpłaci kaucji to kolejna sesja o ucieczce z wiezienia i są ścigani listami gończymi. Jak kaucja zostanie wpłacona wracają do normalnego życia lecz maja wpływowego wroga.
__________________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe - Albert Einstein
Ludzie się zmieniają...
Ostatnio edytowane przez Regot : 15-02-2008 o 14:01.
|