Mamy pisać o sobie i nie mamy pisać co jedliśmy na obiad? Nie będę się spoufalać z kimś o kim nie wiem co jadł na obiad...
End of joke
No, to witam was moi drodzy, zobaczymy jak nam wyjdzie ta nasza trupa. Ze swojej strony mam jedno pytanie. Czy wiecie już jakim środkiem transportu dojedziecie na miejsce? Bo jeśli ktoś jedzie samochodem może się okaże że mógłby kogoś zabrać
(nie mam na myśli siebie tak dla jasności
)
Pozdrawiam, i wcale nie mówię, że jadłam dziś spaghetti.