No to też sie przywitam w imieniu swoim i mojego mężczyzny, Kuby, który nadal sie rękoma i nogami wzbrania przed rejestracją na forum, ale na OT sie wybiera< a spróbowałby nie;p;p>
Co do obiadu...hymm..Silent, I'll kill/eat you...eee..o czym to ja...?
A no tak..ryba w cieście naleśnikowym;p;p
Co do podroży na OT..prawdopodbnie bedziemy się poruszać jak najbardziej posapokalipytcznym polonezem< jesli nie rozsypie sie do wakacji> bo z Bydgoszczy daleko nie jest, zwłaszcze, że pewnie zabierzemy Rudą, Wallace'a i Redkę, jeśli sie doczłapią do Bydzi na czas...;p
Verax, przeżyć przeżyjesz, ale czy twoja psychika ocaleje..oto pytanie...;p
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |