Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2008, 16:43   #2
Zak
 
Zak's Avatar
 
Reputacja: 1 Zak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znanyZak wkrótce będzie znany
No proszę, taki temat a nikt jeszcze nic nie napisał? Niedobrze… W takim razie ja zacznę .

Na początek przedstawię wam moją wizję Nowego Jorku.

Jak każdy wie, jest to bardzo duże miasto, dlatego według mnie powinno ono być podzielone na strefy bardziej i mniej zniszczone.

W tych bardziej zniszczonych zawsze opisywałem ludzi mieszkających w „domkach” zbudowanych z gruzu lub po prostu znalezionych miejsc, nadających się do zamieszkania. Według mojej wizji pełno tam powywracanych wraków samochodów, ciężarówek i innego złomu z czego większość nie nadaje się do czegokolwiek. Mieszkają tam zazwyczaj wyrzutkowie, ludzi niemile widziani NJ.

Teraz część mniej zniszczona.
Mieszkają tam rozmaici ludzie, gorsi, lepsi- bez różnicy. Mieści się tam kwatera główna resztek przedwojennej armii (zawsze opisuje, że nie lubią się zbytnio z posterunkiem). Jeżeli się wie gdzie czegoś szukać to można się tam naprawdę nieźle zaopatrzyć.
Budynki są w dużo lepszym stanie niż w gorszych dzielnicach (wystarczy, że jeszcze stoją i już są lepsze :P). Nawet nadają się do zamieszkania, dlatego te lepsze dzielnice tętnią życiem.

Oczywiście jest bardzo skrócony i ogólny opis miasta, bo nie chcę pisać całego wypracowania na temat różnych dzielnic i sytuacji w nich panujących.

Całe NS’owe Stany Zjednoczone wyobrażam sobie jako jedna wielka pustynia, gdzie co jakiś czas widać na horyzoncie zarys jakiegoś większego miasta. Zawsze upalnie i słonecznie, z co jakiś czas występującymi burzami piaskowymi, wrakami pojazdów, resztkami stacji benzynowych etc.

Teraz co ja lubię przy opisywaniu miejsc czy miast? Przede wszystkim MG musi mi to przedstawić w taki sposób, żebym ja i inni gracze mogli sobie to wyobrazić. Często jest tak, że mistrz powie dwa słowa o danym miejscu i później wychodzi na to, że każdy gracz ma zupełnie inną wizję lokacji, w której się znajdują i nagle pojawia się mnóstwo niedopowiedzeń.

A jeżeli chodzi o to co sprawia co decyduje o tym czy miasto mi się podoba czy nie, to ogólna wizja zamieszczona w podręczniku- mieszkańcy, nastawienie, sytuacja z zapasami itp.

Mam nadzieję, że o to chodziło.
Pozdrawiam, Zak
 
Zak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem