Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2005, 19:51   #2
Darken
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Materiału mam dużo, przytocze tylko część.
Necronomicon
Nazwa powszechnie znana jako "Book of the dead names" Księga umarłych imion lub księga imion umarłych.
Jedyny pewny rodowód to umysł Lovecrafta, który opisywał ją na łamach swoich książek. W jednym liście napisał że ta nazwa mu się przyśniła.
Troche dalej zajme się rodowodem tego "dzieła", najpier jednak :P napisze o tym, jak różni ludize starali się tłumaczyć nazwę tej książki.

Z języka greckiego
nekros umarły, martwy, zwłoki
onoma (imię, tytuł, rzeczownik); połączenie z "ikon" jest błędne, gdyż właściwa tu koncówka to "onomat" np onomatomania 9obsesja na punkcie słów lub imion)
onyma onyma (imię) np pseudonim , anonim
nomen(łac; nomin) również błędne i niemozliwe do zastosowania

Sam Lovecraft w "Histori Necronomiconu"
nekros nekros (zwłoki, umarły)
nomosnomos(prawo)
eikon eikon (obraz, wizerunek)

Jeśli kogoś to bardziej interesuje to napisze więcej.

Rodowód
Lovecraft stworzył panteon niesamowitych bogów, obrazy dawnych kultów, czającego się zagorżenia.
Wielu tak w to uwieżyli że tworzą teraz kościoły czczące Cthulhu, Dagona i Shub-Niggurath. TAk samo jest z Necronomiconem. Lovecraft od początku powtarzał że ta księga nie istnieje, jednak kto by mu wierzył . Sądzą że on sam ukrywł przed światem istneine wielkich przedwiecznych. Jadne dal nich jest że tej wiedzy nie mógł przekazać im wprost, tylko ukrywając ją między wierszami.
Potegowali to dowcipnisie, A to jakis bibliotekarz podłożył karte ksiegi do indeksu zbirów, a to ktoś rozpuscił polotke o skradizionej kopii z British museum...
Oczysite dal wielu że Watykan posiada kilka egzemplarzy.

Pózniej dodam coś o róznych "wydaniach" i tłumaczy
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline