Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-03-2008, 19:20   #1
Lio
 
Reputacja: 1 Lio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputacjęLio ma wspaniałą reputację
[Legenda Pięciu Kręgów] Tańczący Feniks

Delikatny dźwięk instrumentu, mieszał się z gwizdami wydawanymi przez szalejący wiatr. Nie minął miesiąc od kiedy zakwitły wiśnie, Rokugan na powrót stał się piękny. Wszystko zdawało się powracać do pełnej harmonii, jedynie odgłosy walki, burzyły niezwykłą atmosferę tej chwili.
Dobiegały z dojo domu Kakita, które przyciągnęły również zaciekawionego gołębia. Wleciał do budynku, z którego dźwięki uderzeń dobiegały z coraz większą intensywnością. Naprzeciw siebie stał niewielki, może siedmioletni chłopiec i dorosły mężczyzna, dzierżyli w dłoniach bokeny. Kiedy uczeń dojrzał ptaka, stracił zupełnie koncentrację, samuraj naparł, uderzając w prawe ramię.
- Poza Twoim ostrzem i przeciwnikiem nie istnieje nic innego Kuro. – gÅ‚os mężczyzny byÅ‚ spokojny i miÅ‚y dla ucha, tworzyÅ‚o to dziwny kontrast ze zÅ‚owrogim wyrazem twarzy.
- Hai. – mÅ‚odzieniec przyjÄ…Å‚ postawÄ™ nadal krzywiÄ…c siÄ™ z bólu po otrzymanym ciosie.
Gołąb tymczasem przysiadł na jednej z desek w rogu sali i z zaciekawieniem lustrował ludzi, dorosły raz jeszcze zaatakował. Kuro z łatwością sparował pionowe cięcie z góry, momentalnie wyprowadzając niecelną kontrę. Mężczyzna spojrzał na swojego ucznia nie ukrywając uśmiechu, który znikł wraz z pojawieniem się odgłosy stóp uderzających o podłogę, zwiastujących szybki atak. Nie było to jednak żadne wyzwanie dla tak doświadczonego wojownika, broń chłopca wyleciała mu z rąk i znalazła się w rogu dojo, chwilę po tym w stronę barku młodzieńca zmierzał już boken. Reakcja była błyskawiczna, chłopak uskoczył, przeturlał się po podłodze w kierunku drewnianego miecza i naparł na zaskoczonego opiekuna. Kuro wstrzymał rękę i zamiast uderzyć, zatrzymał broń na szyi Minoru.
- Brawo chÅ‚opcze. – sÅ‚owa padÅ‚y z ust samego Szarego Å»urawia, Toshimoko, który staÅ‚ w drzwiach, co nie umknęło uwadze goÅ‚Ä™bia, który przyglÄ…daÅ‚ mu siÄ™ z niezwykÅ‚Ä… intensywnoÅ›ciÄ….
- Sensei. – niemalże jednoczeÅ›nie, walczÄ…cy pokÅ‚onili siÄ™ mistrzowi szkoÅ‚y Kakita, który podszedÅ‚ do dziecka i poÅ‚ożyÅ‚ mu dÅ‚oÅ„ na gÅ‚owie.
- Kuro, z każdym dniem jesteś coraz silniejszy. Jesteś skarbem rodziny Kakita i klanu Żurawi, nigdy nie zapominaj kim jesteś i skąd pochodzisz.
- Hai Sensei, nigdy nie zapomnę i swymi czynami sprawię, by inni również nie zapomnieli!

***

Wiśnie zakwitły jeszcze wiele razy od tamtych dni. Wiele razy tracono również życie i przelewano krew. Żadnemu z Żurawi szykujących się do bitwy, nie było jednak pisane ujrzeć końca wojen, podobnie jak ich synom, wnukom i prawnukom.
Ze swego namiotu wyszedł mężczyzna w pełnym rynsztunku, przywitał go drugi, w bliźniaczym stroju, jednakże będący już w podeszłym wieku.
- Czeka Cię kolejne zwycięstwo chłopcze, nawet lwy z szacunkiem wymawiają Twe imię.
- Wiele lat minęło od ostatniego treningu Minoru, chłopca którego znałeś, już dawno zastąpił mężczyzna.
W odpowiedzi ujrzał jedynie dłoń wskazującą formujące się oddziały wroga. Szykowała się istna rzeź, Dziki Żuraw, Kuro Kakita, był gotów.

===

Swego czasu pisałem o sesji, ale dopiero teraz znalazłem chwilę czasu, żeby zebrać się do kupy i rozpocząć rekrutację.
Nie będzie to jednak żaden storytelling. W sesji pojawi się bowiem mechanika, rzuty i cała reszta rzeczy, które choć odstraszają, w niektórych sesjach są zwyczajnie potrzebne do tego, ażeby dobrze się bawić.
Od razu mówię, że w każdej chwili mogę pomóc w tworzeniu postaci, wytłumaczyć każde zagadnienie, w skrajnych przypadkach, poprowadzić nawet krok po kroku przez proces tworzenia postaci. Są jednak rzeczy, poza cyferkami, które mnie interesują i na podstawie których będę wybierał tych, przy których nie będę tracił czasu, nie odbiegają od utartych standardów:

1) ImiÄ™
3) Profesja
4) WyglÄ…d
5) Osobowość

Jeśli ktoś podeśle mi samą tą kartę (a można ją napisać, bez konieczności zagłębiania się w podręcznik) i doda, że potrzebuje pomocy w sferze mechaniki. Otrzyma takową, o ile oczywiście karta spełni moje oczekiwania.

Dla tych, którzy znają już system i są w stanie samodzielnie stworzyć postacie, karta wygląda następująco:

1) Podręcznikowa karta postaci.
2) Osobowość
3) WyglÄ…d
4) Historia
 
__________________
Może być sto postaw i ułożeń miecza, ale zwyciężasz tylko jedną.
- Yagyū Munenori

Ostatnio edytowane przez Lio : 17-03-2008 o 19:24.
Lio jest offline