Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-03-2008, 22:52   #309
Killian
 
Reputacja: 1 Killian nie jest za bardzo znany
Kilian zdrzemnął się podczas podróży. Ciężko mu było zasnąć bo co przymykał oczy to zaczynało mu się robić niedobrze. W końcu po jakimś czasie jakoś sie ułozyła tak ze dolegliwości głowy mu nie przeszkadzały. Nie miał snów. Obudził się dopiero jak się zatrzymali aby rozbić obóz. Wysiadł, stanął przed drzwiami i mocno się przeciągnął. Kiedy to robił żołądek odezwał się niczym trąby jerychońskie że należy je porządnie zatkać. Poszedł pomóc przy zbieraniu chrustu. Potem wyszukał jakąś wolną konserwę, usiadł przy ognisku delektując się ciepłem i czymś czego termin ważność pewnie kawałek czasu temu i więcej mu do szczęścia nie było potrzeba. Zaczął sie przysłuchiwać rozmowie. Kiedy usłyszał słowa Gedana nie skomentował. Nie chciało mu się. Na kartografii też się nie znał więc się nie odzywał. Kiedy skończył skrobać konserwę wyjął deserta i zaczął go czyścić. Zajęło mu to trochę czasu. Kiedy skończył, wstał, otrzepał spodnie z kurzu którego trochę się nazbierało. Pozwolicie że obejmę pierwszą wartę - jeżeli macie ją zamiar wystawić oczywiście. Spałem w samochodzie i mogę postać. Nasz klecha chyba potrzebuje kilku godzin snu bo nie za dobrze wygląda..
 
Killian jest offline