Mój pomysł na postać:
_____________________________ Pleban Konrad Librowski – postać inspirowana troszkę Faustem
Credo:
„I postanowiłem sobie poznać
Mądrość i wiedzę, szaleństwo i głupotę. Poznałem, że również i to jest pogonią za wiatrem, Bo w wielkiej mądrości – wiele utrapienia, A kto przysparza wiedzy – przysparza i cierpień.” [Księga Koheleta 1, 17-18] Librowski - (nazwisko znaczące) – Liber z łac. księga
Librowski w moim zamierzeniu adwersarz Tadeusza, którego nie darzy sympatią i podejrzewa, że ten ma jakieś związki z tajemnymi mocami lub diabłem.
___________________________
Charakter i zainteresowania:
- Librowski to nie jest zwykły ksiądz, klepiący zdrowaśki, jego zainteresowania wybiegają daleko, poza teologię i Boże przykazania;
-
Intelektualista - dąży do uzyskania jak największej wiedzy i odkrycia uniwersalnej prawdy o świecie; [pomysł fabularny – Librowski chętnie zaczerpnąłby wiedzy od Tadeusza, ale nie żyją oni w przyjacielskich stosunkach]
- Niecierpliwy i ciekawski (zamek Tadeusza bardzo go ciekawi)
-
Bibliofil czyli miłośnik ksiąg wszelakich, (fabuła - będzie dążył do przejęcia ksiąg z zamkowej biblioteki)
Cecha charakterystyczna: Czasami rzeknie coś po łacinie – wszak to język uczonych.
___________________________________________
Miejsca i ukształtowanie przestrzeni okolicznej:
-
Biblioteka w zamczysku – unikatowa kolekcja dzieł okultystycznych i innych
-
Plebania– mieszkanie Librowskiego
-
Kościół – gotycki górujący nad wsią mizerną. Wymyśliłem sobie, że
zamek Tadeusza będzie na jednym wzgórzu, a
kościół na drugim. A miedzy nimi dolina, którą płynie strumyk nad którym leży wieś.
Mam nadzieje, że pomysł wam się podoba.
A to propozycja początku.
****
Dwa wzgórza
Dwa wzgórza sąsiedzkie panują w okolicy
A bardziej dumnych wzniesień szukać po próżnicy.
Na prawym wzgórzu kościół krzyż pod niebo wznosi
I o boskie zmiłowanie pokornie prosi.
Na lewym wzniesieniu zamczysko stare stoi
Strojne w mury jak rycerz w zardzewiałej zbroi.
Patrząc z murów zamkowych, bądź z kościelnej wieży
Dojrzysz okiem bystrym wieś co w dolinie leży.
Między chatami strumyk wije się jak żmija
I leniwym nurtem oba wzgórza omija.
Pozdrawiam Adr