Krecik na słowa borsuka
Urażony jego mową
Stwierdził: Znajdzie ten co szuka,
Jeśli tylko szuka z głową.
Ciesz się zatem mój kolego,
Że ze sobą masz zająca,
Bo z pewnością sam, bez niego
Szukał byś do świata końca.
Do rozmów trochę mniej skory,
Uśmiechnął sie do szaraka.
Obróciwszy się do nory,
Prosto w tunel dał drapaka.
Razem prosto i przykładnie
Ruszyli wybraną ścieżką,
A że kwiaty kwitły ładnie,
Droga im nie była ciężką.
Szli i szli kawałek czasu,
Minęli już mrówczy zamek,
Dawno też wychodząc z lasu.
-Zaraz, zaraz, gdzie ten strumyk?
No właśnie. To ci zagadka!
Bo przed nimi płynie rzeka.
A pod nią zniknęła kładka,
Ich ostatni ślad człowieka.
Lecz nie byli tutaj sami.
Z wody na nich spozierała,
Ruszając żywo płetwami,
Kolorowa rybka mała.