Ja również jestem 'za'. Podzielam argumenty n3. Jest to dobrze zorganizowana grupa nastawiona na odgrywanie klimatu, a właśnie tego nam potrzeba na ciężki początek 'pierwszaków'.
Obóz także uważam za dobry pomysł. Im nas więcej tym silniejsi jesteśmy
I tu bym wprowadził kolejny pomysł, o którym pisałem już Rudej. Otóż ludzie, co powiecie na wspólne naszywki? Koszt jednej takiej naszywki to około 5-10 zł, a byłoby wiadomo skąd jesteśmy
Moim zdaniem warto się nad tym zastanowić.