No to proszę państwa, głosy nie muszą już być oddawane. Ankieta zamknie się automatycznie jeszcze dzisiaj i żadnego liberum veto nie przyjmuję do wiadomości. Teraz zaś niniejszym ogłaszam, iż
sojusz między BH i WTT został przyjęty i zapieczętowany alkoholem.
Większość moich wątpliwości rozwiała się już w rozmowie z Shafą, gdy poznałam, cele, układy i dążenia BH. Swoją drogą odrobinę wpływu miały na to "drobne smaczki" pojawiające się w prywatnej rozmowie (Wallace, nie marudź tylko!
). Także zasadę fabularną fuzji ustaliliśmy. Wszystko to doprowadziło do wyzbycia się przeze mnie wątpliwości, zwłaszcza tych o wzajemnym przyćmiewaniu się - współpracujemy, jesteśmy do siebie (przynajmniej kierownictwo) pozytywnie nastawieni i w potrzebie możemy zawsze na siebie liczyć.
Będzie dobrze kochani, trzeba w to wierzyć. A teraz jako, że nie ma tu żadnej emoty z drinkami, to wszyscy ściągają koszulki i wiwatują
Pozdr
Rudzia