Mira, również uważam, że to lekkie przegięcie...
Poza tym: jaki program Ci wyłapie
dobrze błędy interpunkcyjne? Spójrz chociażby na Worda. Napisz zdanie "Nie wiedział, co zrobić, tak więc postanowił zastanowić się jeszcze nad tym". To jest zdanie napisane bez błędu.
A Word - program, w którym można sprawdzić ortografię i gramatykę, każe poprawić to zdanie, by wyglądało tak: "Nie wiedział, co zrobić, tak, więc postanowił zastanowić się jeszcze nad tym". Ile w tym poprawności?
I jaka jest niekompetentność w tym, że ktoś ma dys
xxx (za
xxx wstaw końcówkę swej 'niekompetentności')?
BTW: Czy błędy interpunkcyjne w 'zasadach' też się liczą w tym limicie? Jeśli tak, to uważaj, Mira, zostało Ci 9