No to po pociągu.. tfu! po kolei..
Na początek zdjęcie terenu z PRZYKŁADOWYM rozplanowaniem obozowisk frakcji. Proszę nie sugerować rozmieszczeniem frakcji bo to tylko jedna z kilkunastu opcji jakie są rozważane.
Co nas na tym zdjęciu interesuje to ten teren zielony. Tam może sie rozbić ze swoim namiotem KAŻDY i nic mu się w ten namiot nie ma prawa stać. Na tym zielonym terenie można chodzić bez gogli/okularów ochronnych ASG. Walczymy tam TYLKO otuliniakami.
Poza terenem zielonym jest BEZWZGLĘDNY NAKAZ noszenia gogli ochronnych ASG. Jest tam właśnie teren gdzie kulki radośnie latają. I na tymże terenie każda frakcja musi mieć swój obóz fabularny.
A teraz tłumaczenie do czego to wszystko prowadzi:
W terenie na zielono możecie postawić wszystkie swoje namioty i trzymać prywatne graty. Ciuchy,portfele,komórki,kosmetyczki,jedzenie itd. I możecie tam spać jeśli chcecie. Do celów fabularnych jest jednak obóz w strefie ASG i tam powinna się skupić akcja fabularna.
W nocy jak ktoś chce to możemy tam warty stawiać, patrolować teren, przyjmować ludzi chcących wynająć nasze usługi jak również bronić tego obozu przed atakiem innej frakcji.
Ja w ramach BH planowałem takie ustawienie. namioty mieszkalne postawić na terenie zielonym w kółeczko i tyle. Tam jemy,śpimy itd.. Za to obóz w strefie ASG zrobić wypasiony. Fortyfikacje, zasieki szałas, może nawet wieża strażnicza. Tenże obóz w strefie ASG MOŻE BYĆ ALE NIE MUSI także miejscem gdzie ktoś śpi i trzyma ważne prywatne graty. Lecz jeśli ktoś rozbije tam namiot to musi się liczyć z możliwością że zabłąkana kulka przebije namiot. Choć jak ktoś na namiot da jakąś grubszą płachtę to luzik. Problemem jest to że tam gogle po wstaniu ubieramy W NAMIOCIE i wychodzimy z bronią gotowa do strzału. nie wiadomo czy w nocy ktoś nie ukrył sie koło namiotu i nie wlepi nam kulki ledwo z niego wypełźniemy.
Mamy trzy opcje:
Albo wszyscy rozbijamy się w strefie ASG i się sprężamy by nikt nas nie napadł i do tego solidnie się fortyfikujemy.
Albo część mniej hardkorowych ludzi rozbija sie w zielonej strefie a część w strefie ASG. BH na bank będzie tak jakoś podzielone. Dlatego właśnie ta nasza grupę polityczna ulokujemy w strefie zielonej. Dwie osoby z naszego grona maja pewne problemy zdrowotne które raczej ich nie predystynują do ostrej walki o każdej porze dnia i nocy. A reszty nie przyjąłem do grupy bojowej z powodów wewnętrznych BH. (baaaardzo mnie na OT07 zdenerwowali)
Albo wszyscy namioty do zielonej strefy a w strefie ASG jakiś większy wojskowy dla kilku ludzi.
Zastanówcie się co wam bardziej pasuje ale zastrzegam że politycznaBH z ww. powodów musi być rozbita w zielonej strefie.
PS. Zwracam uwagę że LARP trwa 24h/dobę przez 3 dni. Jesli ktos nie lubi spania w systemie koszarowym (atak o 3-4 nad ranem przeważających oddziałów mutantów strzelajacych ze wszystkiego na raz) to odradzam strefę ASG. Tam na serio jest ciężko. a o śnie i wygodzie można zapomnieć. Jeśli jednak was to nie odstrasza a wręcz interesuje (sami kozacy? hihi) to zapraszam.