Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-04-2008, 18:35   #10
kabasz
 
kabasz's Avatar
 
Reputacja: 1 kabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetnykabasz jest po prostu świetny
Verax, przecież na gg powiedziałem tobie, że każde użycie mocy będzie przeze mnie rozliczane w następnym poście. Od momentu użycia mocy na kajdankach rozpoczyna się moja rola albowiem:

- Mogłeś zmienić skład kajdanek i stały się twardsze
- Mogłeś bez problemu je zlikwidować.
- Mogłeś stopić je z innym materiałem jak twoje ciało czy kora drzewa itp.
Od tego momentu:

Cytat:
Żegnajcie kajdanki.
Skupił się przez chwilę, zamykając oczy, a po chwili czuł jak ciężar kajdanek znika, materia "wyparowywała", "Teraz jeszcze sobie jakieś ubrania załatwić... obejrzał się za siebie, dotknął kory, jeszcze raz skupił się, by użyć swego daru, by jeszcze raz skorzystać z tego dobrodziejstwa. Minęła chwila i miał na sobie nowe ubranie, które wytworzył z materii drzewa: sztruksy i czarny T-shirt, to jest to czego potrzebował. Już chciał odejść, ale pomyślał o psiaku Wezmę go, wszak nic mi nie szkodzi. W sumie to od zawsze chciałem mieć psa. Podszedł do kundelka uśmiechnął się, spróbował pogłaskać. Okazało się, że był nader łagodny i chętny na pieszczoty.
-Nazwę cię : Miki- wziął go na ręce. Rozejrzał się za przechodniem, by spytać co to za miejsce. Zauważył chłopaka, "skejta", który zmierzał w bliżej nieznanym kierunku
-Ejj Ty, dresik... Znaczy się młody, co to za park? W ogóle co to za miasto?
Jako gracz nie możesz mieć pewności co się wydarzyło, szczególnie na początku korzystania z daru.
 
__________________
The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.
kabasz jest offline