07-04-2008, 20:08
|
#1 |
Konto usunięte | [otwarta] Hrabia Tadeusz HRABIA TADEUSZ
Epopeja Mroku Dwa wzgórza po sąsiedzku stoją w okolicy
A bardziej dumnych wzniesień szukać po próżnicy.
Na prawym wzgórzu kościół krzyż pod niebo wznosi
O łaskę zmiłowania najpokorniej prosi.
Na lewym zaś wzniesieniu zamek stary stoi
Strojny w mury jak rycerz w zardzewiałej zbroi.
Patrząc z murów zamkowych, bądź z kościelnej wieży
Dojrzysz okiem sokolim wieś, co w dole leży.
Pomiędzy chałupami strumyk się rozwija
Szemrzący nurt leniwie oba wzgórza mija.
Teraz, gdy krainę płachta nocy spowiła,
A żałosna pieśń wiatru do snu utuliła,
Cisza błoga ogarnęła zielone wzgórza.
Lecz cóż to? Tętniących kopyt nadciąga burza!
To gościńcem ktoś pędzi niby opętany
Przez czarcie przymierze do siodła uwiązany.
Gna na złamanie karku, licha się nie trwoży,
Chce sięgnąć celu przed nastaniem ranka zorzy.
__________________ Konto zawieszone. |
| |