Hugo Za pół godzny. Stanowczo mówie do siebie. Po chwili ide w ślady Iriona i wybieram sobie zielone spodnie, koszule i czarny długi płaszcz z kaplturem. Następnie udaje się do swojej izby. Po pewnym czasie po wyjściu z pomieszczenia widzicie jak zmierzam na dziedziniec z radosną miną. Kikucik jak można się tak nazywać? hahahahaha...
__________________ __/\___/\___/\_____/\_______/\____________/\___________________ |