Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-04-2008, 13:05   #5
Bulny
 
Bulny's Avatar
 
Reputacja: 1 Bulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputacjęBulny ma wspaniałą reputację
A moim zdaniem większość postapokaliptycznych ludzi byłaby ateistami. Myślę, że sens wiary według nich byłby mały bo: "Skoro ktoś tam jest u góry, to skąd do cholery moloch i ta cała zagłada?" Ludzie może tworzyliby małe sekty, ale działoby się to na prawdę sporadycznie i byłyby to bardzo małe grupki wiernych. Kiedyś od jakiegoś księdza słyszałem, że jednym z filarów człowieczeństwa jest wiara, czy coś w tym stylu. Zauważcie, że dużo ludzi w grach opartych na czasach postapo zatraca swoje człowieczeństwo. Myślę, że na pierwszy ogień idzie wtedy wiara.
Ale tak jak już wspomniałem są też tacy, którzy zatracają je właśnie przez wiarę, choć w takim świecie Neuroshimy jest ich według mnie mało...
 
__________________
"Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;)
Bulny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem