Wątek: Realizm w RPG
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2008, 10:24   #8
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Cytat:
A tak już poważniej jak załatwiacie sprawy najprostsze, acz często pomijane jak kąpiele, wizyta u balwierza, czy prozaiczna wyprawa w krzaczki ? Wyciągacie konsekwencje w postaci chorób skórnych, dokuczliwych robaczków tudzież innych tego typów "przyjemności" ?
Pomijam...sesja jest jak książka. Gdyby skupiać się na wszystkich apektach życia, bylaby po prostu przydługawa i nudna. Wszystkie ciekawsze aspekty przygody utknęłyby w rutynie dnia codziennego. MG nie jest po to by pilnować graczy, aby ci pilnowali czy ich postać, umyła się, zjadła posilek, wypróżniła się, przygotowala zaklęcia, wyprala ubranie etc. ...owszem, na początku wyprawy, jeden czy dwa dni szczegółowo można tak przedstawić. Ale potem zakładam, że te czynności są wykonanywane automatycznie...
Nie ma sensu robić z sesji papierowej wersji Sims.
Co do realizmu, to w moich sesjach staram się wyprośrodkować akcję pomiędzy widowiskowością, a zdrowym rozsądkiem.

ps. No chyba, że wyżej wspomniany rycerz idzie spać w płytówce, wtedy odciski gwarantowane
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 24-04-2008 o 10:28.
abishai jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem