Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-04-2008, 23:16   #10
Rkhatzar
 
Reputacja: 1 Rkhatzar nie jest za bardzo znany
Gdy skradacie się w tamtym kierunku, dźwięk rozlega się z przeciwka. Gdy skonfundowani odwracacie się w tamtą stronę, znów znika by pojawić się w kilku miejscach naraz. [Test percepcji -udany] Coś jest nie tak, ale wydaje ci się, że uchwyciłeś jakiś ruch, mały cień
biegnący tuż na krawędzi wzroku, drugi. Okrążają was, dość szybko. Jak gdyby ciche tupanie. Miecz jak gdyby wysuwa ci się z spoconej ręki, do cholery jak mogłeś sobie na to pozwolić. Gdy druid próbował się skoncentrować sznury jego butów rozwiązały się. Czujecie strach, macie ochotę uciekać, to miejsce jest przeklęte i na pewno umrzecie. Erynia zniknęła, lecz tuż zanim się to stało rozbłysło światło. Nagle to złapałeś, a raczej ich, dwoje ubranych na zielono, rudawych skrzatów, przebiegających tu i tam. Gdy tylko zrozumieli, w chaotycznej panice rzucili się do ucieczki, lecz wtedy obaj unieśli się w powietrze, schwytani za uszy w bezwzględnym uścisku diablicy, uśmiechała się wesoło widząc ich pełne bólu twarze,
gdy tak dyndali, starając się nie stracić uszu.
 
Rkhatzar jest offline