Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2008, 13:58   #143
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Wspaniała to była uczta, Mariusz radość czerpał z każdej chwili, z gościnności i zacnego towarzystwa. Uznał też za słuszne kilka toastów uczynić, przypatrując się bacznie, choć ukradkowo Panu Bratu Daniłłowiczowi.

- Za króla Waszmościowie!...Za małżonkę jego!...Za piękną Panią Elżbietę, gospodynię jakich ze świecą w reku szukać!...Za szczęśliwy powrót Pana Brata Tomasza w rodzinne progi!

Kolejkę dość szybką ustanowił, aby sprawdzić czy Władysław pije i czy dolewa sobie trunku, a że patrzał dokładnie na reakcje towarzysza, nie umyło mu, iż krzywi się pijąc zacny trunek. Wybór miał przecie szeroki, a i żaden z trunków zepsuty nie był – co Mariusz racząc się każdym osobiście sprawdził.
Następnego dnia gdy biesiada trwała w najlepsze, Mariusz na bok wziął towarzysza i wprost zapytał.

- Wiesz Waszmość, jam na sprawach sadowych wielem się nasłuchał i nawidział. Czyś nie naraził się komu ostatnio? Czy może jakie inne powody twej niechęci do trunków?
Wybacz Waszmość, może zbyt bujna wyobraźnia moja, lecz zbyt długo cię znam i nigdym nie widział abyś tak stronił od napojów dobrych. Nie widzę też byś struty był jakoś, gdyż strucie wiele innych jeszcze dolegliwości przysparza, których Waść nie objawia.


Kolejny dzień na oporządzaniu konia i moderunku. Sprawność miał już w tym sporą i dobrze wiedział jak wiele od tego może zależeć. Naostrzył jeszcze bardziej szablicę – zużytą ostatnio na zbójach, wyczyścił konia, a chwilę wolną – wyoszczędzoną przez sprawną pracę, na przyjemności zostawił. Miodu jeszcze trochę wypił a i rozmową z przybyłą szlachtą się ukontentował.

- Co tam słychać Panowie Bracia? Jak tu sprawy stoją? Kto Starosta, kto Sędzia? Jam z zachodu Rzeczypospolitej, ciekawym co możecie jako tutejsi o Panu Tomaszu powiedzieć? Co też ciekawego ostatni się wydarzyło?

Lawina pytań następowała po sobie, wcześniej wysłuchawszy odpowiedzi a i czasem sam zaś raczył szlachtę opowieściami z zachodu, o zakusach Prus i wojnie w Niemczech, o utarczkach na zachodzie. Mariusz wyrażał też pogląd iż Rzeczpospolita większą uwagę na zachód teraz zwrócić powinna, gdy sąsiedzi osłabieni a i raz na zawsze można by było utrapienia się pozbyć i na Prusy większy nacisk wywrzeć. Nie przekonanych, przekonał opowieściami o wyczynach księcia elektora i jego knowanich przeciw Braciom Szlachcie.

- Małom to razy był na procesie w którym to sługusy elektorskie majątki przygraniczne przejmowali? Mało to napadów zbójeckich z ich strony, gdzie sprawcy po powrocie do Prus nijak ścigani nie są? A nasi starości wstępu tam nie mają.

Przytoczywszy jeszcze kilka spraw mógł się solidnie odwdzięczyć za informacje od szlachty uzyskane.
 
Eliasz jest offline