Błażej Stefan Kazimierski herbu Bibersztyn
Mikołaj Jan Kazimierski – ociec mój ślachcicem był zacnym, jako w słowach tako i w czynach. Do wielmożów nie należał, ale i hołyszem nie był – dwie wsie i dworek miał w posiadaniu. „Był” piszę, bo dziś Panem Ojcem nazywać go byłaby hańba dla mnie. Żywot pośród pludraków i z niego uczynił pończosznika im podobnego. Dusza ma sarmacka, którą podczaszy kształtował od powicia mego, a u niego samego w otchłań się zapadła, znieść tego mi nie pozwalała, toteż do Krakowa uciekłem.
Miałem natenczas czternaście wiosen, ale już jako taki gołowąs niejednemu pola dotrzymywałem w szabli, a i z pistoletu, jeśli w ręce obie chwyciłem, strzelałem dobrze. Kiedy więc raz pierwszy podczaszego w pończochach i z rożnem przy boku ujrzałem, chwyciłem szabelkę moją najpierwszą oraz bandolet ze stołu, wypadłem na obejście i jakżem stał - w żupan szary i buty skórzane jeno odziany – na koń skoczyłem i do Krakowa ruszyłem.
W Krakowie bowiem ekonom Mikołaja zamieszkiwał, któren nad wsiami jego obiema – Chyżnem i Tenczynem – pieczę miał. W stolicy też brat mój najstarszy – Zygmunt, niech w pokoju spoczywa, nauki brał na Akademji Krakowskiej. Sprawę bratu, światłość wiekuista niechaj mu świeci, wyłożyłem, ten z umysłem trzeźwym koncept obmyślił, jak podczaszemu dobra odebrać. Dokumenta pismem Mikołaja spisał, żeby wsie jego między nas rozdzielić. Parafy postawił i z papierami do rządcy ruszyliśmy. Kiep na machlojstwie się nie poznał, a myśmy po wsi bogatsi z biura jego wyszli. Jednakże zagwozdka wypłynęła. Ja żem gołowąs był i kiep w materyji wsią rządzenia. Na takie dictum acerbum edukacyja Zygmunta, niech ziemia lekką mu będzie, się przydała. Najsampierw Chyżnem, to jest wsią która mnie przypadła, on rządził niewielką lichwę z zysków pobierając, potem mnie począł uczyć mezaliansów ekonomji. Ja żem do genijuszy nigdy nie należał, to i po próżnicy wykładał. Ostatecznie, za pieniądze zyskane z folwarku, ekonoma nająłem, by ten cyferkami się zajmował, a mnie odciążył i na biesiadowanie pozwolił.
Ostatnio edytowane przez Kaleson : 01-06-2008 o 16:06.
|