Mój ulubiony RPG. Stawiam go chyba wyżej niż Fallouta. Obie części przeszedłem jak dotychczas dwa razy, w tym w KotOR 2 bohaterem z neutralnym charakterem. To co mnie w nich przyciągnęło to niezwykły klimat Star Wars i ogrom tego świata. Do tego wciągające fabuła - pierwsza część była pod tym względem lepsza.
Najlepiej grało mi się negocjatorem - stawiałem na Moc. Moi ulubieni bohaterowie - Jolee Bindo, Kreia i Bao-Dur. Jeśli chodzi o układ drużyny to w pierwszej części było tak;
- ja z Mocą defensywną
- Bindo z Mocami agresywnymi lub Juhani/Bastila do pierwszego szeregu do walki
- zwykle Canderous Ordo do ostrzału |