Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2008, 08:55   #2
Kroni.PJ
 
Kroni.PJ's Avatar
 
Reputacja: 1 Kroni.PJ nie jest za bardzo znanyKroni.PJ nie jest za bardzo znany
Skinąłem tylko głową. Zdjąłem rekawice ochronne, poszedłem do szatni i zacząłem się przebierać. Nie wiedziałem czy został właśnie zwolniony z pracy, czy może szef naprawde się troszczył. W gruncie rzeczy nie było to przecież tak istotne... Moje myśli krążyły cały czas w okół tajemniczego snu. Pamiętałem dokładnie krajobraz jaki widziałem...
Nagle złapałem się na tym, że stoję ze spodniami w rękach i lekko uchylonymi ustami od dobrej minuty. Zbyt silnie zastanawiałem się teraz nad tym co zrobić, ale chyba juz podjąłem decyzję. Chyba tak...
Naciągnąłem szybko spodnie, zasznurowałem buty i wybiegłem z miejsca pracy. Biegłem ile miał tylko sił w nogach, a miałem ich sporo i biegłem szybko... W końcu lekko zdyszany stanąłem przed drzwiami swojej klatki schodowej.
- 32, kluczyk, 3456 - dzzzyt. Drzwi się otrzorzyły. Wdrapałem się po schodach i szybko otworzyłem drzwi.
- Plecak! - tak to podstawa. Zapakowałem butelkę wody, książkę i pokierowałem się do wyjścia... Chwila z ręką na klamce.
- Może przesadzam... Jestem przecież dorosły. Skąd ten głupi strach! - cofnąłem się jednak do pokoju...
- Tak to się może przydać - pomyślałem, łapiąc mocno metalową rurke długości około metra. Zamknąłem drzwi za sobą i zbiegłem po schodach nie czekając na winde pełną tych... ludzi!
W końcu moim oczom ukazał się cel mojej wędrówki.. las. Zszedłem z chodnika i postawiłem pierwszy krok na zadrzewionej przestrzeni. Usłyszałem dobrze znany odgłos ściółki ulegającej mojemu ciężarowi... Głośno przełknąłem śline, tak że aż sam się zdziwiłem.
- To przecież tylko oliwski las... Byłem tu z milion razy. Spokojnie - ręka jednak mocniej zacisneła mi się na rurce. Zastanawiałem się czy uda mi się znaleźć ową polane, a jeśli tak to czy sen jest tylko snem... Miałem nadzieję, że znajdzie jelenia. Miał nadzieję, że bedzie tam sam...
 
__________________
...I'm still alive...Once upon the time...Footsteps in the hall...

Ostatnio edytowane przez Kroni.PJ : 15-05-2008 o 12:01.
Kroni.PJ jest offline