Samo opowiadanie nawet przyjemnie się czytało, tylko wydało mi się trochę krótkie
Styl niezły, było kilka miejsc, gdzie użyłbym innego zwrotu, ale ogólnie dobrze. Realiów historycznych, już się nie czepiam
ale tego bez nogi, który szarżował już nie odpuszczę. To było trochę przesadzone, tak samo jak to, że zaatakowali pierwsi zamiast się bronić (ale to akurat pasuje do koncepcji opowiadania).
Całość niezła, choć mogło być lepiej