Hmm... coś w tym może być. Koniec końców, potężne Imperium Rzymskie zginęło ( przynajmniej z tego co wiem, pomimo nauki historii rozszerzonej nie znam się na Starożytnym Rzymie ) legło w gruzach nie tylko z powodu Wizygotów ( Chaosiaków
), lecz wewnętrznego zepsucia, braku silnej władzy itede. A Imperium jak najbardziej ma warunki do takiej sytuacji, z masą lnie za mocno ze sobą połączonych księstw. Moim zdaniem stałoby się znacznie silniejsze gdyby jakiś silny Imperator połączył wszystkie landy w jedną całość.
Generalnie rzecz biorąc, ta dyskusja jest strasznie hipotetyczna. W końcu, patrząc na Warhammera 40k, można zgadywać że imperium przetrwało ( inaczej skąd byłoby ludzi na te wszystkie regimenty Gwardii
).