Ajjj, pamiętam jak czytałem Wojnę Futbollową Kapuścińskiego. Te same klimaty. Polecam.
Chętnie bym spróbował swoich sił jako najemnik, ale jeszcze muszę przemyśleć jak z czasem i pozostałymi sesjami, które mam. No i za trzy tygodnie znikam na wakacje na dwa do czterech tygodni. Nie wiem czy by Ci to odpowiadało, Arango |