Hmm masakra powiem Ci - myślałem, że to będzie miła i spokojna sesja a tutaj prawie apokalipsa. Dlatego z początkowego 'GRAM NA 100%' zrobiło się 'MUSZĘ SIĘ ZASTANOWIĆ'.
Gdybym się jednak zdecydował to by to pewnie było coś z poniższego repertuaru:
rasa: człowiek albo elf (być może drow) - myślałem o pomroku, ale chyba by to tutaj niezbyt pasowało.
klasa: miał być cwaniaczkowaty szermierz-łotrzyk idący za głosem pieniądza, charakterem coś pomiędzy Jarlaxle, Indiana Jonesem i Hanem Solo, ale w obecnej sytuacji musiałbym się zastanowić nad odkładanym w nieskończoność Wojennym Czarodziejem Cormyru.
Niezłego mi bajzlu narobiłeś tym swoim postem powiem Ci, bo teraz nie wiem czy mi będzie do końca taka apokalipsa odpowiadać.
__________________ Wisdom of all measure is the men's greatest treasure. |