Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2005, 23:41   #4
Aegon
 
Reputacja: 1 Aegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwuAegon jest godny podziwu
Aegon
Z cieniem zlewa się ciemna postać ubrana w czarny płasccz z kapturem. Na pierwszy rzut oka wygląda na mężczyznę słabo uzbrojonego i nieopancerzoneggo, ale pozory mylą - pod płaszczem nosi zbroję skórzaną, a uzbrojony jest w schgowany do pochwy miecz półtoraręczny z pięknie zdobioną w 11 kamieni i runy rękojęścią. Jeden z kamieni jest dość duży, a pozostałe są wielkości średniego rozmiaru koralików. Część z nich jest prawie przezroczysta, lecz druga część mieni się niemal kolorem krwi. Co do znaków zaś, to tworzą one przedziwne wzory, z któych trudno cokolwiek wyodrębnić. W oczy rzuca się jedynie dziwny znak na głowni miecza. Postać ma również ukryty pod płaszczem sztylet i broń na specjalne okazje. Jego oczy żarzą się na czerwono, co pozwala mu zobaczyć, co się kryje w ciemnościach. Nie pozwala, bycokolwiek uszło jego uwagi, a sam pozostaje dla tych, co nie szukają, niezauważony. Wygląda z pochodzenia na araba, ale jest w nim poza tym coś niepokojącego. Poza tym wygląda na dość wygimnastykowanego. Na zawołanie czeka na niego stojący niedaleko czarny koń krwi arabskiej, oraz czarnej maści. Jest trochę obciążony resztą specjalnego ekwipunku, który stanowi kusza i mała tarcza.
Dołącza do dialogu: A kto powiedział, że płaci? Poczekamy, zobaczymy, a teraz cisza.
Aegon stoi ciągle w cieniu obserwując, co się dzieje, gotów wyciągnąć miecz.
 
Aegon jest offline