Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-11-2005, 10:25   #9
LMGray
 
LMGray's Avatar
 
Reputacja: 1 LMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnieLMGray jest jak niezastąpione światło przewodnie
Proszę o zapoznanie sie z trochę zmienionym regulaminem i wskazówkami w "komentarzach".

Ciemna noc otaczała stojące na placu postacie, wiał delikatny, ciepły wietrzyk, gdy z jednej z pobliskich uliczek dało usłyszeć się parskanie konia. Sekundy dłużyły sie niemiłosiernie, dłonie zaciśnięte na broni i powaga w oczach towarzyszy. Na plac wyjechały cztery postacie. Jeden wierzchowiec wysunął się nieznacznie do przodu, a z jego grzbietu zeskoczył przystojny, młody możnowładca. Pozostała trójka przybyłych postaci otaczała bohaterów, gdy Włoch spokojnie, z melodią w głosie zapytał:
- Czy to już wszyscy? Wiecie po co tu jesteście?
Po czym nieznacznie skrzywił sie gdy ujrzał członka klanu Tremere. Zwrócił swe oczy na Krassusa, którego uznał za pewnego przywódcę.
 
__________________
"Niektórzy patrzą na świat i pytają: Dlaczego?
Inni patrzą na swoje marzenia i pytają: Dlaczego nie?"
George Bernard Shaw
LMGray jest offline