Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2008, 14:54   #2
Seorse
 
Seorse's Avatar
 
Reputacja: 1 Seorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetnySeorse jest po prostu świetny
Vardaanca! Chodź tu chłopcze. – Vardaanca wstał z krzesła, mrucząc pod nosem przekleństwa. Pracował nad nowym programem, po jego zrobieniu miał dostać podwyżkę.
Już idę dziadku. – wspiął się po krętych schodach na strych. Gdy wszedł staruszek uśmiechnął się.
Vardaanca daj rękę. – Chłopak zdziwiony prośbą, poruszył się dopiero po chwili. Podszedł do dziadka i wyciągnął ku niemu dłoń. Starzec z zadziwiająca szybkością nakreślił coś na niej. Błysnęło na biało. Chłopak poczuł się lżejszy. Poszedł, a raczej popłynął w prawo i spojrzał na miejsce gdzie był przed chwilą.
O KUR… – Po lewej stało jego ciało. Popatrzył w dół, zobaczył tylko błękitną, rozmazaną, bezkształtną poświatę.
Jak się czujesz chłopcze? – Dziadek nie poruszył ustami, choć cały czas się uśmiechał.
Dobrze… Chyba. – Vardaanca podpłynął do siebie i dotknął ciała. Błysk. Znów był sobą. Odetchnął.
Co to było do cholery. – Patrzył się na swojego dziadka.
Oddzieliłeś duszę od ciała chłopcze, to duże osiągnięcie. Na początku. – Chłopak zdziwił się, starzec nie otwierał ust gdy mówił.
Że co?
Telepatia, rozmawiamy telepatycznie.
Ale jak?
Choć to ci pokażę, chłopcze. – Mówiąc to dziadek Vardaanca wstał z fotela i machnął ręką. Powstał tam świetlisty, biały okrąg. Dziadek wskoczył do niego, Chłopak zrobił to samo.
 
__________________
Skoro jest dobrze, to później musi być źle. A jak jest wspaniale, to będą wieszać.
(Z dzieła Sarturusa z Szopinberga „O rozkoszy bycia obywatelem Imperium”)

Ostatnio edytowane przez Seorse : 09-08-2008 o 09:29.
Seorse jest offline